Piłkarskiej Śląska wiosny początek radosny.

Piłkarskiej Śląska wiosny początek radosny.

W ostatnie sobotnie przedpołudnie liczną grupą kibiców zameldowaliśmy się w Grodkowie aby obserwować pierwszy tej wiosny turniej piłkarski jaki rozegrać miały nasze Asy U9.

Lekki bałagan organizacyjny związany z roszadami zespołów biorących udział w wydarzeniu nikomu nie mógł popsuć wspaniałego nastroju i atmosfery piłkarskiego święta w Grodkowie. Rzadko bowiem zdarzało się drużynom Śląska występować w tym skądinąd sympatycznym, ale dość sennym jednak miasteczku. Przynajmniej nam nic o tym nie wiadomo, byśmy kiedykolwiek gościli piłkarsko w Grodkowie. Jeszcze kładąc się spać w piątkowy wieczór, sądziliśmy, że naszymi przeciwnikami będą mali Górnicy z Zabrza, Miedzianka 2010 i nikomu szerzej nieznana drużyna Gwiazdy z Rudy Śląskiej. Po przybyciu na arenę sobotnich zmagań i zapoznaniu się z grafikiem turnieju zapanowała wśród nas konsternacja. Bowiem okazało się, że zamiast zamiast z zabrzańskim Górnikiem - zagramy z głuchołaskim Hattrickiem, zamiast Gwiazd z Rudy i Miedzi są Gospodarzy bliżsi sąsiedzi - zespoły AP Białej oraz Victorii Chróścice, dla których możliwość zmierzenia się z naszą ekipą musiała stanowić nie lada gratkę. Tak więc cóż było począć na te nieco zaskakujące okoliczności przyrody, trzeba było wyjść na plac gry, zagrać i no i wygrać ten turniej. Jak się miało stać,  tak się stało.

Nasi chłopcy rozpoczęli od skromnego, lecz zasłużonego zwycięstwa 1-0 z zawsze trudnym przeciwnikiem jakim jest wrocławski Parasol. Następnie odprawili "z kwitkiem" AP Białą również wygrywając w stosunku 1-0. W kolejnym naszym meczu z parkietu wręcz zmieciona została drużyna gospodarzy GZ LZS Grodków, wynik 9-0 mówi tu sam za siebie. Czwarty i piąty pojedynek wygraliśmy po 2-1, odpowiednio z Victorią Chróścice i Odrą Opole. Na koniec chłopcy zmierzyli się z uznawanym przez spore grono fachowców za Czarnego Konia turnieju Hattrickiem Głuchołazy. Wynik 6-1 dla naszych - co tu dodawać - zabieramy Puchar za wygranie całego turnieju, statuetkę MVP i wracamy do domu.

W przekroju całego dnia zmagań byliśmy bezapelacyjnie najlepszą drużyną. I chociaż może wyniki po 1-0 i 2-1 do końca mogłyby o tym nie świadczyć, to długimi fragmentami wspomnianych spotkań nasza przewaga nie podlegała żadnej dyskusji. Kontrolowaliśmy grę, kontrolowaliśmy przeciwników, nie pozwalając im na zbyt wiele, jedyne co mogło szwankować u naszych chłopców to tradycyjnie już zresztą - skuteczność.

Ledwo tylko wróciliśmy w szampańskich humorach do Wrocławia - a na maślicki plac gry wyszła również pierwsza drużyna Śląska aby zainaugurować rundę wiosenną ekstraklasy spotkaniem z czerwoną latarnią tej ligi - sosnowieckim Zagłębiem.

Ten arcyważny mecz, tradycyjnie już rozegrany przy "pękających w szwach" trybunach nasi wygrali 2-0 .. a mogli, a  powinni wygrać choćby nawet  7-0. Można dopatrzyć się tu analogii z grą naszych małych Zuchów na grodkowskim turnieju - miażdżąca przewaga, brak skuteczności i właściwie niczym niezagrożona przez prawie cały mecz wygrana zrzuciła wielu kibicom kamienie z serc w kontekście walki o ligowy byt. Prawie 30 oddanych w meczu strzałów! Trzeba pamiętać co zdarzało się jesienią, że przez cały nawet miesiąc gry takiej liczby uderzeń na bramkę rywali w wykonaniu Śląska nie oglądaliśmy. Cóż, Zagłębie było jednak słabe, Zagłębie było nawet bardzo słabe, i nie pomogły tu "trzy pociągi" nowych piłkarzy jakich Zagłębie ściągnęło do siebie przed startem rundy.  Zagłębie wyszło na naszych ultra ofensywnie.. prawie jak Polska reprezentacja na pamiętny mecz z Senegalem w Moskwie pewnego czerwcowego popołudnia zeszłego roku...i wszyscy wiemy jak to się skończyło. Zagłębie nawet po czerwonej kartce grało trzema obrońcami. Takie Zagłębie nie miało więc wiele do powiedzenia w tym meczu, i pewnie też nie będzie miało wiele do powiedzenia w tej lidze. Jednak trzeba pamiętać tutaj, że prawdziwy test formy dorosłego Śląska dopiero nadejdzie - na tle mocniejszych przeciwników... ale ponieważ zwycięzców się nie sądzi - szczerze gratulujemy.

Czekamy na więcej, zarówno jeśli chodzi o dorosły Śląsk, jak i o nasze pociechy Under 9.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości